W zimowym wydaniu magazynu Lizard ukazała się recenzja płyty „Rzeczy osobiste”, której autorem jest Piotr Kopka – album został oceniony na 8/10!
Bardzo dziękuję recenzentowi i zapraszm do lektury:
Krzysztof Lenczowski jest diablo zdolnym wiolonczelistą, najbardziej znany i ceniony za muzykę graną z Atom String Quartet. „Rzeczy osobiste” to jego druga solowa płyta, ale pierwsza całkowicie bez towarzystwa innych instrumentów. A to oznacza rzecz wyciszoną, kameralną, doskonałą na ciche zimowe wieczory. Album został wydany przez Requiem Records w cyklu Opus Series, co z miejsca sugeruje, że adresowany jest przede wszystkim do miłośników współczesnej muzyki poważnej. Tymczasem okazuje się, że dobór kompozycji jest bardzo zróżnicowany – od rzeczy autorskich (np. znana już z debiutu, ale tym razem kameralna, niemal intymna „Moja Ewelinka”) poprzez Bacha, Milesa Davisa („Nardis”) i Krzysztofa Komedę („Sleep Safe And Warm”) aż po polski pop („Zamykam oczy” zespołu Poluzjanci). Całość kończy bardzo udana interpretacja „On The Farm” Zbigniewa Seiferta. Dla każdego coś miłego, a co najważniejsze – całość programu brzmi zaskakująco spójnie, a płyty słucha się po wielokroć z niekłamaną przyjemnością. Warto zerknąć do środka, bo książeczkę tworzy ciekawy cykl grafik z przedmiotami codziennego użytku (w końcu to „Rzeczy osobiste”), wśród których znalazła się też płyta Atom String Quartet nagrana w hołdzie Seifertowi.